Tak prezentuje się nowy Mercedes klasy C

Mercedes zaprezentował nową generację Klasy C (W 206). Nowy model z wnętrzem złudnie podobnym do niedawno zaprezentowanej Klasy S będzie dostępny od lata 2021 r. z nadwoziem sedan i kombi.

Publikacja: 24.02.2021 11:24

Tak prezentuje się nowy Mercedes klasy C

Foto: moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Nowa Klasa C rodzi się w trudnych czasach. Nie ma premier z wielką pompą i setkami dziennikarzy z całego świata, a ludzie zajęci są innymi tematami. Klasa C to zupełnie nowy model. Wymyślony od nowa i technicznie oparty na systemie modułowym MRA II. To platforma przeznaczona do modeli z napędem na tylne koła, na której również bazuje Klasa E i S. Mercedes nie zrobił rewolucji tylko przyjął sprawdzone metody zbudowania tego modelu pod względem konstrukcji, wymiarów i wyglądu. To postęp ewolucyjny, a nie rewolucyjny. To dobrze, bo marce ze Stuttgartu przyda się trochę spokoju i stabilności. Nowy model urósł o 65mm (4751 mm), ma 1,82 metra szerokości i jest niższy od swojego poprzednika o 9 mm (1438 mm). Za to rozstaw osi zwiększył się o 2,5 cm do 2865 mm, z czego skorzystają kolana pasażerów siedzących z tyłu. Klasa C to najlepiej sprzedający Mercedes ostatniej dekady. Na całym świecie na to auto zdecydowało się ponad 2,5 mln klientów, a od premiery W201 czyli 190-ki wyprodukowano już ponad 10,5 mln tego segmentu.

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Nowy Mercedes chce mieć bardziej sportowy charakter. Po raz pierwszy w tej klasie dostępna jest tylna skręta oś. Jej maksymalny kąt wychylenia 2,5 stopnia sprawia, że promień skrętu zmniejszył się o 40 cm. Ma też poprawić stabilność przy większych prędkościach i zwrotność przy dynamicznej jeździe. W środku dominuje ogromny ekran zabudowany na konsoli środkowej. Wygląda to dokładnie tak samo jak w nowej Klasie S. W dolnej części wyświetlacza jest listwa przełączników, za pomocą której kierowca i pasażer mogą obsługiwać funkcje klimatyzacji. Opcjonalny ekran formatu A4 (przekątna 11,9 cala) służy jako główne narzędzie do obsługi systemów nowej klasy C. Jeśli jednak nie chcecie tak dużego monitora, albo kupicie podstawową wersję tego modelu to wyświetlacz będzie miał przekątną 9,5 cala. Mercedes zamontował we wnętrzu również czujnik odcisków palców. Bagażnik w limuzynie ma pojemności 455 litrów i to jest dokładnie tyle samo co miał poprzedni model. Za to kombi – 490/ 1510 litrów – ma o 30 l więcej. Jeśli zdecydujecie się na hybrydę plug-in, czyli taką ładowaną z gniazdka to musicie zaakceptować mniejszy bagażnik, który ma pojemność 390 do 1375 litrów.

""

moto.rp.pl

Pod maskę trafią nowe, ale tylko i wyłącznie czterocylindrowe silniki. W jednostkach benzynowych z filtrem cząstek stałych. Mercedes póki co nie prorokuje końca silnika wysokoprężnego, a w rozwój nowych diesli wpompowano trzy miliardy euro. Najmocniejszą wersją aktualnie jest model C300 z napędem 4-Matic i czterocylindrowym silnik o mocy 258 KM. Modele C43 i C63e pojawiają się później, ale uwaga, uwaga – też będą miały tylko cztery cylindry! Koniec w klasie C z wspaniałym silnikiem V8. Wszystkie wersje klasy C mają zintegrowany generator rozruchowy i 48-woltowy układ elektryczny. W ofercie benzynowej znajdzie się jeszcze: C 180 o mocy 170 KM i C 200 o 204 KM – każdy o pojemności 1,5 l. Po stronie diesla możemy wybierać pomiędzy C 200d (200 KM) i C 300d (265 KM) obydwa mają pojemność 1.992 cm3. Nieco później pojawi się hybryda plug-in C 300e (313 KM) z silnikiem elektrycznym o mocy 95 kW i zasięgiem do 100 km na prądzie. W przyszłości Mercedes chce zwiększyć ten zasięg do 150 km.

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Nowa Klasa C oferuje możliwość w pełni zautomatyzowanego parkowania, a także wzorem klasy S opcjonalne reflektory LED kreślące precyzyjne wzory światłem dzięki zastosowaniu 1,3 miliona mikroluster. Mercedes wprowadził również poprawki w sekcji komfortu. Np. funkcja masażu dla kierowcy i pasażera z przodu została ulepszona, a pasażerowie z tyłu mogą po raz pierwszy cieszyć się podgrzewanymi siedzeniami. Model T jest standardowo wyposażony w elektryczną klapę tylną. Jako opcje można wybrać kolorowy wyświetlacz head-up i widok nawigacji z elementami rzeczywistości rozszerzonej. Funkcja „Online Music” łączy głównych dostawców transmisji strumieniowych i integruje ich bezpośrednio z systemem MBUX. Dzięki opcjonalnemu pakietowi Air Balance powietrze we wnętrzu jest filtrowane i jonizowane.

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Po premierze sedana i kombi Mercedes zaplanował na rok 2022 klasę C w wersji All Terrain, w przyszłym roku ma pojawić się również coupe, bazujący na klasie C model GLC i GLC coupe. W 2023 roku przewidziana jest premiera C klasy cabrio.

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Nowa Klasa C rodzi się w trudnych czasach. Nie ma premier z wielką pompą i setkami dziennikarzy z całego świata, a ludzie zajęci są innymi tematami. Klasa C to zupełnie nowy model. Wymyślony od nowa i technicznie oparty na systemie modułowym MRA II. To platforma przeznaczona do modeli z napędem na tylne koła, na której również bazuje Klasa E i S. Mercedes nie zrobił rewolucji tylko przyjął sprawdzone metody zbudowania tego modelu pod względem konstrukcji, wymiarów i wyglądu. To postęp ewolucyjny, a nie rewolucyjny. To dobrze, bo marce ze Stuttgartu przyda się trochę spokoju i stabilności. Nowy model urósł o 65mm (4751 mm), ma 1,82 metra szerokości i jest niższy od swojego poprzednika o 9 mm (1438 mm). Za to rozstaw osi zwiększył się o 2,5 cm do 2865 mm, z czego skorzystają kolana pasażerów siedzących z tyłu. Klasa C to najlepiej sprzedający Mercedes ostatniej dekady. Na całym świecie na to auto zdecydowało się ponad 2,5 mln klientów, a od premiery W201 czyli 190-ki wyprodukowano już ponad 10,5 mln tego segmentu.

Parking
Naszpikowane technologiami Volkswageny na wyciągnięcie ręki w niezwykłym finansowaniu
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Parking
Lexus RX 450h: Suma dobrych cech
Parking
Chińska droga do taniej elektromobilności