Wielka ofensywa PSA Peugeot Citroen

Sześcioletnią ofensywę modelową, zapowiedział we wtorek, 5 kwietnia PSA Peugeot Citroen. Francuski koncern w tym czasie wprowadzić na rynek 26 nowych modeli.

Publikacja: 05.04.2016 15:58

Wielka ofensywa PSA Peugeot Citroen

Foto: Bloomberg

PSA zamierza położyć nacisk na obsługę posprzedażną, a inwestorów przekonać, że błyskawiczna restrukturyzacja firmy, jaką właśnie się zakończyła wcale nie musi oznaczać zubożenia oferty.

Cztery lata temu, PSA była na granicy bankructwa. Teraz dzięki oszczędnościom z jednej strony i nowym modelom, które trafiły w rynek przynosi zysk. W „Push to Pass”, najnowszym programie prezesa firmy, Carlosa Tavaresa Sprzedaż Peugeotów, Citroenów i DS mają wspierać również programy car-sharing, odkupowanie aut używanych oraz szeroko rozwinięty program leasingu. Sprzedaż ma również otrzymać wsparcie ze strony planowanego programu wynajmowania aut z napędem elektrycznym, który PSA planuje razem z Bollore.

Carlos Tavares, prezes PSA Peugeot Citroen jest jednym z najbardziej znanych na rynku europejskim specjalistą od cięcia kosztów w motoryzacji. Wcześniej robił to w Renaulcie, a w ciągu ostatnich 2 lat, od kiedy zajmuje to stanowisko obniżył liczbę sprzedanych aut, od której PSA osiąga zysk z 2,6 mln do 1,6 mln, a na każdym aucie zysk netto wynosi 500 euro i ma wzrosnąć wkrótce do 700 euro. Tylko w ubiegłym roku PSA zdołały zmniejszyć koszty produkcji każdego auta o 211 euro.

Kiedy w styczniu 2014 roku Carlos Tavares przyszedł do PSA, zaczął od wprowadzenia programu „Back to Race”, czyli „powrotu do gry”. Francuski rząd udzielił wtedy PSA wsparcia, między innymi przejmując część udziałów. Akcje PSA kupili także Chińczycy z Dongfeng Motor Group, które przejęły po 14 proc. akcji. Taki sam udział ma dzisiaj rodzina Peugeotów.

Dzięki zastrzykowi gotówki, oraz drastycznym oszczędnościom, między innymi zamknięciu fabryki w Aulnay firma ma dzisiaj zysk najwyższy od 14 lat. Zysk operacyjny Peugeota za 2015 wyniósł 5 proc. wartości sprzedaży- ten cel według „Back to Race” Peugeot Citroen miały osiągnąć dopiero w 2019 roku.

Zgodnie z planami przedstawionymi przez Tavaresa we wtorek rano przez kolejne 3 lata zysk operacyjny ma wynosić 4 proc. sprzedaży i wzrosnąć do 6 proc. w 2021. Roczne przychody mają rokrocznie zwiększać się o 10 proc i przyspieszyć ten wzrost do 15 proc. w roku 20121. Roczna sprzedaż aut ma rosnąć rokrocznie o 10 proc. Do tego czasu PSA rokrocznie przygotować po jednym modelu dla każdej z marek — Citroena, Peugeota i luksusowego DS, wśród nich 11 hybryd i auta z napędem elektrycznym oraz 8 modeli aut dostawczych. Żeby spełnić te cele PSA szuka lokalizacji na fabrykę w Azji, oraz partnera do produkcji w Indiach.

Podczas ostatnich targów motoryzacyjnych w Poznaniu, które zakończyły się 3 kwietnia Peugeot miał premierę modelu 2008 i pokazał Citroen — minibusa Spacetourer i dostawczaka Jupmy, a Peugeot bliźniacze Traveller i Expert. Wszystkie cztery auta miały swoją światową premierę zaledwie dzień wcześniej w fabryce PSA w Sevelnord na północy Francji. Firma jest dzisiaj w Europie drugim po Volkswagenie producentem samochodów osobowych. Od tego roku zamierza wrócić do wypłacania dywidendy, na którą zmierza przeznaczyć jedną czwartą zysku.

Największym wyzwaniem dla Tavaresa pozostaje teraz zmniejszenie uzależnienia od sytuacji na rynku europejskim, który ma dzisiaj 62 proc. udział w sprzedaży. Wprawdzie sytuacja na rynku europejskim ulega poprawie, to jednak nic nie zapowiada, aby poziom sprzedaży wrócił do czasów sprzed kryzysu w 2008 roku Wiadomo, że PSA planuje ekspansję także w Iranie, Maroko oraz — przy wsparciu Dongfenga- w Chinach, wiąże również duże nadzieje z przyszłością marki DS.

W ubiegłym roku PSA Pugeot Citroen sprzedały w ubiegłym roku 2,97 mln aut. Największy rywal — Renault/Nissan, skąd wywodzi się Tavares- 8,5 mln, a Grupa Volkswagena — prawie 10 mln aut. PSA chętnie współpracuje z konkurencją, choćby po to, by ograniczyć koszty badań i rozwoju — w 2015 roku na ten cel wydały 1,8 mln euro, dla porównania Grupa Volkswagena — 4,4 mld.

PSA zamierza położyć nacisk na obsługę posprzedażną, a inwestorów przekonać, że błyskawiczna restrukturyzacja firmy, jaką właśnie się zakończyła wcale nie musi oznaczać zubożenia oferty.

Cztery lata temu, PSA była na granicy bankructwa. Teraz dzięki oszczędnościom z jednej strony i nowym modelom, które trafiły w rynek przynosi zysk. W „Push to Pass”, najnowszym programie prezesa firmy, Carlosa Tavaresa Sprzedaż Peugeotów, Citroenów i DS mają wspierać również programy car-sharing, odkupowanie aut używanych oraz szeroko rozwinięty program leasingu. Sprzedaż ma również otrzymać wsparcie ze strony planowanego programu wynajmowania aut z napędem elektrycznym, który PSA planuje razem z Bollore.

Pozostało 82% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana