Spłonęły samochody marzeń. Palą się modele Bugatti, Ferrari i Lamborghini

Takie zdjęcia w sprawiają u każdego fana motoryzacji ból i smutek. Nie może być inaczej na widok palącego się Bugatti, Ferrari czy Lamborghini. Ale w tym konkretnym wypadku sprawa nie wygląda aż tak źle.

Publikacja: 15.10.2023 09:12

Spłonęły samochody marzeń. Palą się modele Bugatti, Ferrari i Lamborghini

Foto: Instagram The Dizzy Viper/Fabian Oberhammer

Widząc palące się drogie i luksusowe auta możemy odczuwać albo smutek, albo obojętność. Ta druga wynika z zazdrości, ktoś bardzo bogaty miał pecha i tyle. Jednak prawdziwy fan motoryzacji na taki widok zawsze uroni łezkę, albo nawet uścisk w żołądku. Teraz, widząc palące się Ferrari F40, Bugatti Chiron, Lamborghini Huracan czy BMW M3 możesz sprawdzić, do której grupy należysz.

Instagram The Dizzy Viper/Fabian Oberhammer

Czytaj więcej

Lamborghini Huracan Tecnica: Codziennie rano po bułki

Przedstawione zdjęcia prezentują się szczególnie tragicznie. Pali się cała kolekcja supersamochodów. Od Ferrari, Lamborghini, Rolls-Royce'a do Bugatti. Jednak nie jest aż tak źle, bo to tylko mistrzowsko wykonane renderingi. Cyfrowe iluzje, które nigdy nie miały miejsca. Stoi za nimi niemiecki cyfrowy artysta Fabian Oberhammer. Ten sam, który kilka miesięcy temu pokazał serię zniszczonej i zapomnianej kolekcji supersamochodów sportowych. Wtedy również wiele osób dało się nabrać na autentyczność tych obrazów. Fabiana możecie podglądać na Instagramie pod pseudonimem „The Dizzy Viper”.

Instagram The Dizzy Viper/Fabian Oberhammer

Instagram The Dizzy Viper/Fabian Oberhammer

Instagram The Dizzy Viper/Fabian Oberhammer

Czytaj więcej

Tak wygląda wyścigowe Porsche 911 za milion euro. Powstanie tylko 77 egz.

Widząc palące się drogie i luksusowe auta możemy odczuwać albo smutek, albo obojętność. Ta druga wynika z zazdrości, ktoś bardzo bogaty miał pecha i tyle. Jednak prawdziwy fan motoryzacji na taki widok zawsze uroni łezkę, albo nawet uścisk w żołądku. Teraz, widząc palące się Ferrari F40, Bugatti Chiron, Lamborghini Huracan czy BMW M3 możesz sprawdzić, do której grupy należysz.

Przedstawione zdjęcia prezentują się szczególnie tragicznie. Pali się cała kolekcja supersamochodów. Od Ferrari, Lamborghini, Rolls-Royce'a do Bugatti. Jednak nie jest aż tak źle, bo to tylko mistrzowsko wykonane renderingi. Cyfrowe iluzje, które nigdy nie miały miejsca. Stoi za nimi niemiecki cyfrowy artysta Fabian Oberhammer. Ten sam, który kilka miesięcy temu pokazał serię zniszczonej i zapomnianej kolekcji supersamochodów sportowych. Wtedy również wiele osób dało się nabrać na autentyczność tych obrazów. Fabiana możecie podglądać na Instagramie pod pseudonimem „The Dizzy Viper”.

Tu i Teraz
Nowy fotoradar postrachem kierowców. Może być używany stacjonarnie lub mobilnie
Tu i Teraz
BMW zmienia nazwy swoich modeli. Większy rozdział pomiędzy elektrykiem a benzyną
Tu i Teraz
Uruchomiono nowy odcinkowy pomiar prędkości na popularnej drodze na Śląsku
Tu i Teraz
Polacy sobie nie żałują: nowe auta sprzedają się lepiej niż paliwa, leki i kosmetyki
Tu i Teraz
Ponad 150 proc. wzrosną ceny za badanie techniczne samochodu